Miejsca
Warto zobaczyć, warto wiedzieć.
Od czego zacząć?
Jako pierwszy krok must see/must visit polecamy odwiedzenie dwóch miejsc w Węgorzewie czyli dawnym Angerburg.
Skarbiec
Mazurski
w Węgorzewie
Pierwszym jest Skarbiec Mazurski przy Placu Wolności. Miejsce/fundacja prowadzona przez ludzi z pasją promowania Mazur. Gromadzą ludzi i wydarzenia mające znaczenie dla regionu. Można tam obejrzeć i kupić twórczość tutejszych artystów, książki o Mazurach współczesnych i Prusach historycznych. Mają też lokalnie produkowane naturalne kosmetyki, koszulki i inne fajne rzeczy o wszystkim dookoła. Poza tym to super fajni ludzie, którzy lubią to co robią.
Muzeum Kultury Ludowej
w Węgorzewie
Drugim miejscem jest Muzeum ludowe i skansen. Warto zobaczyć, żeby zrozumieć kto, jak i czym tu żył dawniej. Muzeum organizuje też czasowe wystawy tutejszych artystów, które po prostu warto zobaczyć i doświadczyć.
Przy muzeum działa też pracownia ceramiki, która chętnie zaprasza na krótsze lub dłuższe zajęcia. Jeśli ktoś nigdy nie spróbował, to może to będzie też pierwszy raz.
Okolice
Jakunówko i Puszcza Borecka
Jakunówko leży w otulinie Puszczy Boreckiej, kompleksu leśnego o powierzchni 230 km2. Puszcza jest pozostałością dawnej puszczy Galindzkiej czyli starożytnej Galindii Prusów.
Teren jest bardzo urozmaicony i jako że to Mazury Garbate więc wzniesienia dochodzą do 234 npm w Lipowej Górze (drogowskaz we wsi za starą szkołą)
Puszcza jest porośnięta pięknymi borami świerkowymi, grądami i łęgami. Jest pełna torfowisk, leśnych jezior i oczywiście zwierząt.
Od 1956 roku mieszkają tu Żubry a od 1962 żyją na wolności czyli przy odrobinie szczęścia lub pecha (od nas zależy) można spotkać w lesie Pana Żubra lub Panią Żubrzycę ….
Jednak bez dodatkowych emocji można je zobaczyć w Wolisku czyli zagrodzie pokazowej. Super atrakcja dla dzieci i nie tylko. Proszę tylko zwrócić baczną uwagę na godziny otwarcia zagrody, bo są bardzo nietypowe.
Widok na Gołdopiwo
Puszcza oferuje jednak znacznie więcej. Żyją tu jelenie, sarny, łosie, lisy i mnóstwo ptaków łącznie z drapieżnikami. Swoje gniazda mają tu też orły.
Mieliśmy już okazję zobaczyć jednego z nich między Kruklankami a Przerwankami nad jeziorem Gołdopiwo. Jest to widok zapierający dech i pozostaje w głowie, i przed oczami na długo. Mamy nadzieję, że i Wy doświadczycie widoku podrywającego się i kołującego w powietrzu orła. Coś wspaniałego !!!!
Poza tym teren puszczy to super miejsce na trasy rowerowe. Leśnicy wytyczyli drogi leśne, które prowadzą wzdłuż i wszerz całej puszczy.
Dzikie Mazury
Teren gminy Pozezdrze i Kruklanki to jednak nie tylko Puszcza Borecka.
Często ta część Mazur Północnych jest nazywana dzikimi Mazurami i my się z tym bardzo chętnie zgadzamy. W najbliższej okolicy znajduje się mnóstwo jezior i wszystkie są strefami ciszy. Większe jeziora to nasza Krzywa Kuta, Czarna Kuta, Głęboka Kuta, Biała Kuta, Wilkus, Piecek, Żabinka, Brożówka, Gołdopiwo (piękna nazwa), Pozezdrze, Stręgiel, Stręgielek, Szwałk, Łękuk i cała masa mniejszych i malutkich jezior, które tworzą klimat okolicy.
W odległości 20 minut spokojnej jazdy na rowerze lub ok 1h spokojnego spaceru z kijami jest skupisko trzech jezior leśnych Kacze, Smolak i Biała Kuta, Według nas to jeden z must see w najbliższej okolicy. Szczególnym i niepowtarzalnym doświadczeniem jest jezioro Kacze, ale szczegóły opowiemy Wam już na miejscu. Nas to miejsce zaczarowało…..